top of page
Szukaj
Zdjęcie autoraMonika Szyska

Brakujące ogonki i opadający łuk brwiowy

Zabieram się za kolejną analizę póki zapał do pracy jeszcze nie opadł. Niestety, ale największym moim przeciwnikiem jest wytrwałość, a właściwie jej brak. W głowie mam milion pomysłów i na początku dużo energii do działania. Po 2 tygodniach chęci nie są już tak duże, a w mojej głowie pojawiają się myśli, że to chyba nie ma sensu. Też tak masz? Jestem jednak uparta i chcę działać, a więc podejmuję kolejne wyzwania, które sobie stawiam.


Tym wyzwaniem aktualnie jest ten blog, który mam nadzieję, że przyniesie Ci jakieś korzyści.


Dziś przedstawiam Ci brwi, które są w połowie idealne. Są gęste w okolicy główki i ciała, ale niestety reszta jest do naprawy. Zobacz sama.

Pierwsze co rzuca się w oczy to brak ogonków, prawda? Myślę, że zostały one usunietę w wyniku domowej regulacji brwi. Brwi są dosyć gęste, a więc myślę, że klientka chciała pozbyć się części włosków, aby wyglądały bardziej kobieco. Zamiarem było stworzenie pięknej dolnej linii, a w efekcie został usunięty cały ogonek - na pewno nie celowo. Tworzenie nowego kształtu nie jest takie proste jeśli klientka chce to zrobić sama. Główną przyczyną jest brak wiedzy na temat budowy poprawnego kształtu oraz nieznajomość rysunku wstępnego, który bardzo ułatwia regulację czy też koloryzację brwi.


No niestety, co się stało to się nie odstanie. Po wstępnej analizie wiemy, że ogonki są sprawą kluczową w tej stylizacji. Z tej perspektywy widać jak dużo włosków brakuje. Oczywiście nie mogę ich dokleić czy sprawić, że zaraz wyrosną, mogę jedynie zafarbować ten obszar.


Tylko czy klientka będzie cieszyła się tym efektem przez nieograniczony czas? Pewnie jak się domyślasz i wiesz z doświadczenia, henna na skórze pozbawionej włosków utrzyma się kilka dni i problem brakujących ogonków powróci. Musimy jednak sprostać zadaniu i pokazać klientce, że te brwi mogą jeszcze wyglądać poprawnie. Musi tylko dać im czas, żeby odrosły. Regularne wizyty odbudują brwi i z czasem będzie mogła się cieszyć nowym kształtem.


Być może tego nie zauważyłaś, ale ja jestem na to bardzo wyczulona i widzę, że kolejnym problemem tych brwi jest lekko opadający łuk brwiowy.


Jak widzisz apex jest na tej samej wysokości co górna linia główki brwi. Jedną z zasad idealnej budowy brwi są łuki brwiowe, które powinny znajdować się chociaż minimalnie wyżej niż główka.


W tym momencie taki kształt brwi sprawia, że oko wydaje się nieco smutniejsze - zewnętrzny kącik wizualnie opada i twarz wygląda bardziej ponuro. Należy więc unieść łuk, a można to zrobić na 2 sposoby. Bardziej trwałym rozwiązaniem będzie pozbycie się kilku włosków z górnej linii główki brwi, aby ją obniżyć - tym samym apex się uniesie. Drugim sposobem jest zafarbowanie obszaru obok łuku henną, nadając brwiom nowy kształt.


Ja połączyłam ze sobą te 2 metody i storzyłam taką stylizację.

Na koniec użyłam mydełka, aby przykleić włoski do skóry - to sprawiło, że brwi troszkę się wydłużyły i włoski naszły na brakujące ogonki.


Jak widać jeszcze trochę pracy jest do zrobienia, jeśli klientka zechce odbudować swoje brwi.


Daj znać w komentarzu czy ta analiza okazałą się przydatna :)


Pozdrawiam

Monika :)


31 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

留言


bottom of page