No i dopadło mnie - nie myślałam, że tak szybko się zniechęcę do pisania. Myślałam, że ta niechęć przyjdzie najwcześniej w drugim tygodniu 🫣
Jednak nie ulegam tej myśli, że "nie warto" i jestem. Piszę.. chociaż na telefonie, a nie na komputerze - w łóżku obok śpiącego dziecka, a nie przy biurku 🙈
No ale lepiej tak niż wcale! Najważniejsze to przezwyciężyć tę myśl i robić swoje, bez względu na to co "mowi podświadomość" 😉
No dobra, nie przedłużając.. dzisiaj taka mała petarda jeśli chodzi o stylizację. To całkowita rekonstrukcja jednej brwi 🙌
Niestety, ale część twarzy została uszkodzona w wyniku wypadku. Oprócz tego, że na bliźnie nie odrastają włoski to dodatkowo kość w okolicy łuku brwiowego jest zapadnięta.
Niestety, ale nie mogłam stworzyć kształtu takiego jaki mi się podobał - musiałam wziąć pod uwagę również drugą brew i namalować jej lustrzane odbicie. Wykonałam więc koloryzację henną pudrową - nałożyłam więcej niż 3 warstwy, aby dobrze pokryć skórę. Na szczęście blizny nie przeszkodziły i kolor dobrze się przyjął. Chociaż tworzyłam kształt odręcznie to znajomość geometrii brwi w takim przypadku jest niezbędna.
Jak widzisz należało również popracować nad brwią nieuszkodzoną - wyrównałam dolną linię oraz uniosłam łuk brwiowy.
To było satysfakcjonujące zadanie i cieszę się, że mogłam je wykonać 👩🎨
Jeśli masz dodatkowe pytania na temat tej stylizacji to napisz w komentarzu lub odezwij się do mnie - chętnie odpowiem :)
Pozdrawiam
Monika!
Comments